I stała się światłość!
A na pewno się stanie gdy przyjdzie ktoś z Tauronu i przepnie nas z rbetki (zewnętrznej skrzynki z „prądem budowlanym”) a my w końcu podłączymy choć jedną żarówkę. Wybaczcie chwytliwo-kłamliwy wstęp. Trzeba było jakoś zacząć.
Elektrycy zrobili nam instalację, w której skład wchodzą punkty elektryczne (gniazdka i punkty świetlne), indukcja, skrzynka rozdzielcza, sieć LAN co by Internet hulał szybciej, kable do sterowania podłogówką, kable HDMI i audio do rozrywki, kable do monitoringu, czujki ruchu. Ekipa zrobiła również przyłącz i pociągnęła aroty/peszle do bramy i ogródka. A czego nie zrobili? Telewizji, bo nie chcieliśmy. Podobno nasz dom jest pierwszym, w którym jej nie montowali. Nie ważne, że czegoś nie ma. Ważne, że mamy tytuł!
Prace zajęły 2 tygodnie, ale ekipa obsługiwała przy okazji inne budowy. Nam się nie spieszyło. Ostatecznie wyszło ok. 180 punktów. Projekt przewiduje ok. 100. Podwajaliśmy gniazdka gdzie się tylko dało. Podobno wyszło ponad kilometr kabla w całym domu. Czyżby kolejne wyróżnienie dla naszych malinówek?
Po szaleńczych opisach i cieszących ogromnie zdjęciach czas na sprawę najbardziej bolesną.
Koszty
| Usługa/Produkt | Kwota |
|---|---|
| Instalacja elektryczna wraz z materiałem | 14750 zł |
| SUMA | 14 750 zł |
Zaszaleliśmy.
Witam
Czym będziecie ogrzewać dom?
Gazem. Kolejny wpis na blogu będzie o przyłączu gazowym.
A kiedy temat rekuperacja (instalacja i koszty)
Dopiero pod koniec września będziemy mieć konkrety. Instalacja nie jest skończona, jeszcze nic nie płaciliśmy. Na razie mamy rozprowadzone rury na dole połączone ze strychem. Trzeba było to zrobić przed wylewkami.
A możecie podać dokładnie ile wyszło Wam kabla i jakiego ?
Niestety nie znamy takich szczegółów. Materiał załatwiali fachowcy.